Dwie sesje zdjęciowe w plenerze przy pięknym słonecznym dniu, ale tym razem bez koloru. Podczas zdjęć skupiam się na młodym człowieku i jego rodzicach. Nasz model na pierwszych zdjęciach ma niespełna półtora miesiąca. Dzielnie pozuje, zachowuje spokój, a ja jako fotograf mogę uchwycić te piękne chwile. Druga sesja ze starszym chłopcem pięknie pokazuje jego zaciekawienie światem i chęcią wspólnego poznawania go z rodzicami. Nie ma tu zdjęć pozowanych. Są czyste emocje, zainteresowanie wszystkim co jest wokół. Taki materiał właśnie jest najlepszy do rodzinnego albumu, niesie treść, jakąś historię i to warto upamiętniać w kadrach. Zdjęcia czarno-białe wprowadzają wyjątkowy nastrój. Wspaniale komponują się w mieszkaniach, jeśli zdecydujemy się je wydrukować na większym formacie np. na płótnie do czego często zachęcam swoich klientów.